Forum Forum KSM AP Strona Główna Forum KSM AP
KATOLICKIE STOWARZYSZENIE MŁODZIEŻY ARCHIDIECEZJI POZNAŃSKIEJ
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

odwiedziny :)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum KSM AP Strona Główna -> PROPOZYCJE DLA ZARZĄDU
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ania




Dołączył: 03 Sie 2005
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań-Katedra

PostWysłany: 0:18:53, 08 Lut 2006    Temat postu: odwiedziny :)

Jako Zarząd bardzo chcielibyśmy zobaczyć jak wyglądają spotkania w Waszych oddziałach i zamierzamy w ramach możliwości (oczywiście) rozpocząć odwiedziny Smile

Jak wyobrażacie sobie spotkanie z Zarządem? Czy miałaby być jakaś szczególna forma takiego spotkania?

czekamy z niecierpliwością na wszelkie opinie i sugestie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natala
KLUB GRONOSTAJA
KLUB GRONOSTAJA



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań-Kobylepole

PostWysłany: 16:06:53, 08 Lut 2006    Temat postu:

Żeby z tymi odwiedzinami nie wyszło, jak z wizytą duszpasterską biskupa w parafiach.... Wtedy nagle okazuje się, że w parafii działa 20 grup, wszystkie mają dziesiątki członków. W niedziele przychodzi 70% wiernych i takie tam... Podczas gdy w rzeczywistości jest inaczej...
Przy okazji takiego spotkania trzeba przede wszystkim zachować autentyczność. Nie ma co udawać, że jest super, dajemy sobie ze wszystkim radę, nie ma żadnych problemów, a kronika aż pęka w szwach... Jeśli tak jest w istocie, to super. Gratuluję. Może nawet są oddziały, które mogą się pochwalić taką świetną atmosferą i organizacją. Jeśli jednak w oddziale coś nie styka, to kurczę - w końcu członkowie zarządu są doświadczonymi KSMowiczami i jakąś radę znajdą.
Jeśli będziemy udawać, że jest OK, to na pewno nie znajdziemy rozwiązania na bolączki... Jeśli takie są oczywiście.
A tak poza tym - jakas herbatka, ciasto... Żeby się po prostu poznać i mile spędzić razem czas Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 11:18:15, 13 Lut 2006    Temat postu:

Co do doświadczenia członków Zarządu to mam pewne wątpliwości. Mozew wiedzę teoretyczną to ONI mają ale z praktyką to bywa u nich już gorzej. I jeszcze jedna sprawa dlaczego herbatka i ciasto?? czy nie moze to byc zwykłe spotkanie robocze w oddziale na ktore przyjda czlonkowie zarządu. Herbatka i ciastko zepsują tylko atmosfere tego spotkania bedzie ono sztuczne, a przecierz nie o to nam wszystkim chodzi prawda??
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natala
KLUB GRONOSTAJA
KLUB GRONOSTAJA



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań-Kobylepole

PostWysłany: 12:50:38, 13 Lut 2006    Temat postu:

Herbatka i ciastko usztuczniają atmosferę? Nie sądzę. Wydaje mi się, że właśnie zastawienie papierami będzie na to wpływać. Z doświadczenia wiem, że samo słowo "Zarząd" wzbudza dystans, ale kiedy pozna się jego konkretnych członków, to człowiekowi zaczyna zależeć. Komunikat nie jest suchą listą tego, co będzie, czy tego, do czego się zachęca, lecz wewnętrznie jest się bardziej zobowiązanym do odpowiedzenia Gotów!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek Tom
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Junikowo

PostWysłany: 15:50:36, 13 Lut 2006    Temat postu: ... kilka slów ...

Saluto ! Dyskusja jest całkiem ciekawa i do rzeczy. Chciałbym jednak zająć pewne stanowisko. Przede wszystkim odwiedziny nie są jakimś urzędowym obowiązkiem czy bezsensownym jeżdżeniem od oddziału do oddziału. Nie ma to również być jakaś lustracja czy zobaczenie jak wyglądają Wasze spotkania - ponieważ nie mamy co robić z wolnym czasem. A już w ogóle nie ma być, jak to pisze natala, przy wspomnieniu wizyty biskupa. Myślę, że tego nie trzeba tłumaczyć. Jednak największy szok przeżyłem czytając wypowiedź Gościa. Zarząd wybrany jest przez NAS nie przez ONYCH, i jest taki jaki chcemy. Przyjmujemy członków Zarządu takimi jakimi oni są. Z ich mniejszym i większym doświadczeniem, każdy bowiem się uczy i poznaje KSM. Nie twierdzę, że Gość nie ma racji, ale trzeba to poprzeć argumentami i zwrócić się z problemem. Już w ogóle działa na mnie jak płachta na byka, jeżeli ktoś się wypowiada i nie ma "chęci" się podpisać. Zawsze zwracam na to uwagę. ... Wróćmy lepiej do tych spotkań. Nie ma być to jakieś nieautentyczne spotkanie. Chodzi raczej o bliższe spotkanie i poznanie. Zgadzam się z Gościem, że powinno być to zwykłe spotkanie robocze. Jednak każdy z nas przygotowuje się jakoś na przyjęcie gości. Chcielibyśmy nie tylko włączyć się w spotkanie, ale również poznać wszystkich bliżej. Poznać oddział: kronikę, przejrzeć dokumenty (proszę jednak mnie dobrze zrozumieć, to nie ma być wytykanie błędów. Ewentualne uwagi maja na celu usprawnić prace i oddziału jak i całego Stowarzyszenia). Co do propozycji natali, myślę, ze herbatka i ciastko tylko pomogą w tym o czym mówię. Na końcu proszę wszystkich nie róbmy w koło Zarządu atmosfery jakieś niedorzecznej wrogości, gdyż w pewnych wypowiedziach to zauważam. Mi zależy na tym aby KSM było Stowarzyszeniem dbającym o swych członków.
GOTÓW !!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natala
KLUB GRONOSTAJA
KLUB GRONOSTAJA



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań-Kobylepole

PostWysłany: 15:55:21, 13 Lut 2006    Temat postu:

Zastanawiam się tylko nad tym, czym będzie się miała różnić wizyta Zarządu w porównaniu z tym, co leży w zadaniach Komisji Rewizyjnej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jarek Tom
Administrator



Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań Junikowo

PostWysłany: 20:11:38, 13 Lut 2006    Temat postu: C.D.

ZD i DKR liczy w sumie 10 osób co umożliwi większą liczbę odwiedzin. Ale kiedy one się w końcu zaczną, bo my tu gadu gadu a ... pozdrawiam Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KasiaR




Dołączył: 03 Sie 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń Junikowo

PostWysłany: 21:41:38, 13 Lut 2006    Temat postu: hmmm

Oooo, nareszcie dyskusja Smile
Hmmm, odwiedziny to akurat jedno z najważniejszych (a niestety prawie niespełnionych) założeń mojej kadencji Sad Muszę jednak przyznać, że nie spodziewałam się, że Zarząd tak często (zwłaszcza w celach "reprezentacyjnych") po prostu "musi się pojawić" Rolling Eyes , co znacznie ogranicza czas. Obiecuję, że dołożę wszelkiej staranności, aby poprawić nasze statystyki. Smile
Nie rozumiem dlaczego problem wypłynął na tle "herbatki i ciastka", wiadomo, że takie drobne gesty uprzejmości wprowadzają milszą atmosferę, zwłaszcza, gdy ludzie się nie znają. To, czy takie elementy przeszkodzą w rozmowie, czy w spotkaniu zależy tylko i wyłącznie od samych uczestników. My również staramy się "ugościć" osoby, które wpadają na dyżury czy na rozmowę w czasie spotkania Zarządu.

Bardzo jestem ciekawa, co miał na myśli Gość, jeśli chodzi o nasze doświadczenie. Wiadomo, że nikt nie rodzi się z instynktem członka Zarządu Mr. Green Gwarantuję, że nawet współpracując z Zarządem i znając jego członków może się mieć małe pojęcie o pracy w nim. Cool
Jeśli zaś chodzi o wiedzę dot. KSMu...pochodzimy z różnych oddziałów, działających w lepszy lub gorszy sposób, pełnilismy w swoim życiu różne funkcje i myslę, że nie jesteśmy "ludźmi z ulicy" i posiadamy pewien bagaż doświadczeń...(jestem otwarta na polemikę Very Happy ), który oczywiście ciągle się powiększa dzięki zarządowym obowiązkom.

Dobra, kończę, bo nikomu się nie będzie chciało tego czytać Wink Tylko ostatnia rzecz...
Członek Zarządu - też człowiek Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asia Idziak




Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: 16:34:54, 14 Lut 2006    Temat postu:

Witam! Jako członek Zarządu chętnie odwiedziłabym oddziały i zobaczyła jak płynie Wasze życie w parafiach! Nie romumiem tylko dlaczego oddziały się tego boją? Będąc prezesem mojego oddziału wręcz ciagle się o to upominałam ponieważ Zarząd może mieć troche szersze pole widzenia danego problemu (czy coś w tym rodzaju). Dlatego dajcie znak gdzie chcecie, aby przybywać!
Pozdrawiam :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 17:57:44, 14 Lut 2006    Temat postu:

no właśnie ja nie jestem członiek zarządu a też się dziwię czemu niektórzy boją sie wizyty naszych przedstawicieli przecież to bardzo sympatyczni ludzie, nie wiem jak mój prezes (myśle że podobnie jak ja) ale ja tam sie bede cieszyć jak zarząd do nas przyjedzie przecież to niejako tak jak wizyta przyjaciół
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasia




Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szamotuły

PostWysłany: 20:50:38, 15 Lut 2006    Temat postu:

to kiedy możemy się spodziwać wizyty w szamotułach? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marta




Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń Wola

PostWysłany: 20:56:50, 15 Lut 2006    Temat postu:

chyba na woli nie zauważyłam że nie zalogowało mnie automatycznie stąd anonim jak dla mnie to kiedy chcecie ale to nie ja jestem prezesem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KasiaR




Dołączył: 03 Sie 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń Junikowo

PostWysłany: 20:37:23, 16 Lut 2006    Temat postu:

a kiedy Szamotuły chcą się spodziewać wizyty?? Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: 13:52:37, 17 Lut 2006    Temat postu:

Jak Zarząd chce odwiedzać oddziały to niech przyjedzie w tedy gdy ten oddział cos organizuje np. festyn, przedstawienie, wieczornice lub inną imprezę (akcję) i wtedy zobaczy tak naprawdę jak dany oddział pracuje. Czy wszystko robi Prezes, a może jest w oddziale dobra organizacja i każdy ma w tym swój czynny udział. Co z tego, że zobaczą ładnie prowadzoną kronikę, księgi skarbnika i protokóły, ładnie wysprzątaną salkę, skoro to wszystko będzie dziełem jednego człowieka Prezesa. Młodzież będzie nawet inna. Będzie grzeczniejsza, spokojniejsza. Dlaczego? Bo przecież Zarząd lub Komisja Rewizyjna przyjeżdżają i trzeba się pokazać z tej lepszej strony. To tak jak z tymi wizytacjami Biskupa. A jak przyjadą na coś co dany oddział organizuje zobaczą ludzi w działaniu ich zaangażowanie lub nie problemy z jakimi się musza zmagać to wtedy będą mogli powiedzieć coś więcej na temat danego oddziału. Kronika i dokumentacja powinny być tylko uzupełnieniem tego wszystkiego. A nie wyznacznikiem czy oddział jest prowadzony dobrze czy źle.

Odpowiedź dla Jarek Tom:
Rozumiem, że Zarząd jest wybierany z pośród Nas, ale nie zawsze trafią do niego osoby te które chcielibyśmy w nim widzieć.

PS
Bardzo przepraszam Członków Zarządu jeśli uraziły ich słowa o braku doświadczenia ale czasami wydaje mi się że nie wiedzą jak naprawdę wygląda życie w szarym oddziale.

Pozdrawiam Jurek
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KasiaR




Dołączył: 03 Sie 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: P-ń Junikowo

PostWysłany: 16:58:03, 17 Lut 2006    Temat postu:

Myślę, że z tymi akcjami to jest dobry pomysł Wink Nie zawsze jest to jednak takie proste. Po pierwsze: nie każdy zaprasza Zarząd (choć zdarzają się i tacy kamikadze Mr. Green ) a nie chcemy się wpraszać i często nie mamy informacji o tym, że jakiś oddział coś w tym dniu robi. Po drugie, każdy z nas jest człowiekiem (niesamowite, co Question ) i nie zawsze możemy dotrzeć dowiadujęc się o czymś na dzień przed. Nie mówiąc już o wypadkach, gdy akcja pokrywa się z działaniem diecezjalnym.
Niemniej jednak cieszymy się każdym zaproszeniem i staramy się na nie odpowiadać Very Happy

Jeśli chodzi o wybory do Zarządu - cóż...tak to jest z demokracją Cool, zwłaszcza przedstawicielską, że większośc decyduje.

Co do doświadczenia w oddziale nie będę się wypowiadać...zapytajcie mój oddział Wink

Pozdrowionka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum KSM AP Strona Główna -> PROPOZYCJE DLA ZARZĄDU Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin